9 Oczami Eddiego
Po 15
minutach byliśmy już w szpitalu. Patricie zabrali na jakieś badania. Nie mam
zielonego pojęcia, co się dzieje. Po dwóch godzinach lekarz wyszedł.
E:I co z
nią? -zapytałem cały w nerwach
L:Nie mam
dobrych wieści.
E:Powie pan
o co chodzi?
L:Ktoś
dorzucił jej czegoś do napoju-powiedział
E:Co? Ale jak?
Wyjdzie z tego?
L:Tak
E:Mogę do
niej wejść? -zapytałem
L:Tak, tylko
nie za długo.
E:Dobrze,
dziękuję-uśmiechnąłem się smutno.
L:Proszę się
nie martwić. Wszystko będzie dobrze.-zapewnił mnie
Wszedłem do sali,
w której leżała Patricia. Wyglądała bardzo niewinnie, leżąc w łóżku.
E:Cześć
P:Co ty tu
robisz? -zapytała
E: Przyjechałem
z tobą -powiedziałem-Jak się czujesz?
P:Dobrze-odpowiedziała,
ale nie brzmiało to zbyt przekonująco
E:Powiesz
mi, czy pamiętasz, co się stało?
P:Tańczylam
z tobą, a potem….-nie dokończyła, tylko zaczęła płakać. Nie wierzyłem, że
kiedykolwiek zobaczę, jak Patricia płacze. Od razu ją przytuliłem.
E:Nie płacz,
proszę.
Tuliłem ją
przez parę minut. Nie mogła się uspokoić. Wycierałem jej mokre od łez policzki.
Wreszcie się uspokoiła.
P:Przepraszam
E:Nie masz
za co przepraszać.
Dalej siedziała
we mnie wtulona, z głową na moim ramieniu.
P:Boję
się-powiedziała i w jej oczach znowu pojawiły się łzy.
Nic nie
odpowiedziałem, tylko przytuliłem ja mocniej. Nie protestowała, tylko uśmiechnęła
się do mnie.
E:Nie bój
się, jestem tu-nie wiem, skąd znalazłem tyle odwagi, żeby powiedzieć jej takie
słowa. Dla mnie to już był wyczyn. Zwłaszcza, że nie wiedziałem, co ona do mnie
czuje.
P:Możesz
mnie nie puszczać? -zapytała, a ja nie
mogłem uwierzyć.
E:Jeśli właśnie
tego chcesz-odpowiedziałem, nie powiem, ja właśnie tego chciałem. Móc jej nie
puszczać. Znowu zaczęła płakać. Pozwoliłem jej na to. Gładziłem ją po włosach. Odwróciła twarz w moją stronę. Od
razu zrozumiałem, o co jej chodzi. Pocałowałem ją delikatnie w usta. Uśmiechnęła
się.
Mam nadzieję, że się podoba :D
Aaaaaaale Suuuper czekam na kolejny ;)
OdpowiedzUsuńPeddie! Love it :) daj coś jeszcze
OdpowiedzUsuńale zajebisty! sory ,ale nie mam innych słów ,żeby to opisać.Daj jeszcze jeden plisss
OdpowiedzUsuńA ty kiedy 29? Bo też czekam :D
UsuńFajny !!!
OdpowiedzUsuń