środa, 15 maja 2013

Rozdział 9

9 Oczami Eddiego
Po 15 minutach byliśmy już w szpitalu. Patricie zabrali na jakieś badania. Nie mam zielonego pojęcia, co się dzieje. Po dwóch godzinach lekarz wyszedł.
E:I co z nią? -zapytałem  cały w nerwach
L:Nie mam dobrych wieści.
E:Powie pan o co chodzi?
L:Ktoś dorzucił  jej  czegoś do napoju-powiedział
E:Co? Ale jak? Wyjdzie z tego?
L:Tak
E:Mogę do niej wejść? -zapytałem
L:Tak, tylko nie za długo.
E:Dobrze, dziękuję-uśmiechnąłem się smutno.
L:Proszę się nie martwić. Wszystko będzie dobrze.-zapewnił mnie
Wszedłem do sali, w której leżała Patricia. Wyglądała bardzo niewinnie, leżąc w łóżku.
E:Cześć
P:Co ty tu robisz? -zapytała
E: Przyjechałem z tobą -powiedziałem-Jak się czujesz?
P:Dobrze-odpowiedziała, ale nie brzmiało to zbyt przekonująco
E:Powiesz mi, czy pamiętasz, co się stało?
P:Tańczylam z tobą, a potem….-nie dokończyła, tylko zaczęła płakać. Nie wierzyłem, że kiedykolwiek zobaczę, jak Patricia płacze. Od razu ją przytuliłem.
E:Nie płacz, proszę.
Tuliłem ją przez parę minut. Nie mogła się uspokoić. Wycierałem jej mokre od łez policzki. Wreszcie się uspokoiła.
P:Przepraszam
E:Nie masz za co przepraszać.
Dalej siedziała we mnie wtulona, z głową na moim ramieniu.
P:Boję się-powiedziała i w jej oczach znowu pojawiły się łzy.
Nic nie odpowiedziałem, tylko przytuliłem ja mocniej. Nie protestowała, tylko uśmiechnęła się do mnie.
E:Nie bój się, jestem tu-nie wiem, skąd znalazłem tyle odwagi, żeby powiedzieć jej takie słowa. Dla mnie to już był wyczyn. Zwłaszcza, że nie wiedziałem, co ona do mnie czuje.
P:Możesz mnie nie puszczać? -zapytała, a ja  nie mogłem uwierzyć.
E:Jeśli właśnie tego chcesz-odpowiedziałem, nie powiem, ja właśnie tego chciałem. Móc jej nie puszczać. Znowu zaczęła płakać. Pozwoliłem jej na to. Gładziłem  ją po włosach. Odwróciła twarz w moją stronę. Od razu zrozumiałem, o co jej chodzi. Pocałowałem ją delikatnie w usta. Uśmiechnęła się.

Mam nadzieję, że się podoba :D

5 komentarzy:

  1. Aaaaaaale Suuuper czekam na kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Peddie! Love it :) daj coś jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  3. ale zajebisty! sory ,ale nie mam innych słów ,żeby to opisać.Daj jeszcze jeden plisss

    OdpowiedzUsuń