sobota, 11 maja 2013

Pierwsze spotkanie


1 Oczami Eddiego
Po kilku długich godzinach lotu samolotem, wsiadłem w taksówkę i zastanawiałem się, jak to będzie w nowej szkole. Kiedy dojechałam pod wielki dom, zapłaciłem kierowcy i wysiadłem. Wszedłem do domu i od razu powitała mnie jakaś kobieta z uśmiechem na twarzy.
T:Cześć, jestem Trudy. A ty jesteś pewnie tym nowym uczniem? -zapytała
E:Tak, milo mi panią poznać-powiedziałem
T:Mów mi Trudy-powiedziała uśmiechnięta
Nagle usłyszałem wiele głosów i do holu wbiegli inni mieszkańcy domu Anubisa
A:Cześć jestem Amber -pierwsza odezwała się blondynka
E:Cześć jestem Eddie-powiedziałem
N:Nina
F:Fabian, będziesz dzielił ze mną pokój.
E:To fajnie-wyglądał na miłego
Al: Jestem Alfie
M:Mara
E:Hej, jestem Eddie
J:Jerome
Jo: Joy
I nagle ją zobaczyłem. Była taka śliczna. Miała prawie że czarne, proste jak drut włosy. Zmierzyła mnie wzrokiem.
E:Cześć jestem Eddie-powiedziałem i odruchowo wyciągnąłem rękę na powitanie. Nie odpowiedziała, tylko dalej mi się przyglądała i mierzyła wzrokiem. Trudy odchrząknęła i dziewczyna złagodniała.
P:Patricia-powiedziała, ale reki dalej mi nie podała, więc ją cofnąłem.
V:Hol to nie miejsce spotkań. Rozejść się.
Dziewczyny ruszyły do salonu.
E:Mógłbyś pokazać mi pokój? –zapytałem Fabiana
F: Jasne-odpowiedział-pomóc Ci z walizkami?
E:Super, dzięki—odpowiedziałem i poszliśmy do pokoju.
Położyłem się na łóżku. Chciało mi się bardzo spać. Byłem zmęczony po długiej podróży. Leżałem już jakiś czas i nie mogłem zasnąć, ciągle myśląc o Patrici. Co takiego ona miała w sobie? Niestety na to pytanie nie znalem odpowiedzi.

Mam nadzieję, że wam się podoba
3 komentarze i następny


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz