27 Oczami Patrici
Zostaliśmy
sami w pokoju Eddiego. Od razu zadał mi pytanie:
E:I co? Było
tak źle.
P:Nie-
uśmiechnęłam się
Podeszłam do
niego, przytuliłam się i pocałowałam go w usta.
Muszę przyznać, że w takich chwila nie wyobrażałam sobie, bym mogła się
z nim rozstać. Wyjęliśmy trochę rzeczy z walizek i ułożyliśmy je w szafie. Po
jakimś czasie usłyszeliśmy:
ME:
Kolacja!!!
Zeszliśmy na
dół, trzymając się za ręce. Usiedliśmy do stołu. Mama Eddiego krzątała się po
kuchni.
P:Może pomóc
pani?- zapytałam
ME: Jasne-
uśmiechnęła się do mnie
Nakryłyśmy
do stołu i podałyśmy kolację. Usiadłam koło Eddiego.
ME: To
opowiadajcie. Jak długo jesteście razem?
E:Niecały
miesiąc- odpowiedział Eddie i pocałował mnie w policzek
ME :
Jesteście ze sobą szczęśliwi?
P:Ja z nim
bardzo- powiedziałam.
Uśmiechnęła
się.
E:Ja z nią
jeszcze bardziej- powiedział Eddie
ME: Nawet
nie wiesz, jak się cieszę, że znalazłeś sobie taką dziewczynę.
E:Ja też
jestem szczęśliwy.
Zjedliśmy
kolację, rozmawiając o różnych rzeczach.
Po zjedzeniu kolacji pomogłem mamie Eddiego pozmywać naczynia. Mój
chłopak oglądał coś w telewizji, co jakiś czas patrząc na nas. Po umyciu naczyń
poszłam do Eddiego. Objął mnie ramieniem i przełączył na jakiś romantyczny
film, żebyśmy nie musiały oglądać sportu. Wtuliłam się w niego, a jego mama
podała mi koc do przykrycia w razie, gdyby zrobiło mi się zimno. Przez cały
film Eddie szeptał mi czułe słówka, a jego mama patrzyła na nas. On nie zwracał
na nią uwagi, ona była zainteresowana nami bardziej niż filmem. Kiedy film się
skończył powiedzieliśmy „Dobranoc” i poszliśmy do pokoju. Wzięłam pidżamę i
poszłam do łazienki się umyć. Po pół godzinie wróciłam do pokoju odświeżona.
Położyłam się na łóżku. O dziwo Eddie był już umyty.
P:Kiedy się
umyłeś?
E:Na dole
mamy drugą łazienkę- uśmiechnął się do
mnie.
P:Masz
świetną mamę- powiedziałam
E:Dzięki
P:Muszę Ci
coś powiedzieć- zaczęłam- dzisiaj uświadomiłam to sobie bardzo mocno.
Chyba go
wystraszyłam.
P:Kocham Cię
E:Ja też Cię
kocham- przytulił mnie
Zaczęliśmy
się całować. Pogadaliśmy jeszcze ze 2 godziny, a potem poszliśmy spać.
Pytanie: Czy chcecie kolejne rozdziały?
Słodki :D Super,Proszę o jeszcze jeden dzisiaj !!
OdpowiedzUsuńSię jeszcze pytasz? Jasne, że chce! Ten bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńPewnie że chce!!! dawaj następne:d
OdpowiedzUsuń