38 Oczami
Patrici
Weszliśmy
do kuchni i usiedliśmy przy stole. Po chwili weszła reszta mieszkańców Domu
Anubisa. Eddie przez cały czas obejmował mnie ręką. Chyba wszyscy wiedzieli o
ty, co stało się zeszłej nocy.
Jo:
Jak się czujesz?
P:Lepiej-
powiedziałam
N:Hej
Patricio- powiedziała Nina i chciała mnie przytulić, ale się odsunęłam.
E:Jeszcze
nie. Lekarz powiedział, że może być jeszcze wystraszona.- powiedział Eddie
N:Przepraszam
P:Nie
ma za co.
A:Idziesz
do szkoły?- zapytała mnie tym razem blondynka
Spojrzałam
na Eddiego. Rozmawiał wczoraj jakieś kilka minut z lekarzem.
P:Mogę?-
zapytałam
E:Jeszcze
nie skarbie. Lekarz powiedział, że za 3 dni. Musisz jeszcze odpocząć.
P:To
co ja będę robić?- nie chciałam siedzieć sama w domu. Wiedziałam, że będę się
strasznie nudzić.
E:Przecież
zostaję z Tobą. Coś porobimy.
P:Zostajesz?-
cieszyłam się, że będę mogła spędzić z nim trochę czasu.
E:Jasne-
powiedział i pocałował mnie w policzek.
J:Chwila,
chwila. Czemu się nie odsunęła, jak ją pocałowałeś, przecież mówiłeś, że może być
jeszcze wystraszona?- zapytał Jerome
E:Jakimś
dziwnym trafem Patricia ufa tylko mi.
Jo:
Może dlatego, że Cię Kocha. Nie myślałeś o tym?- zapytała Joy
P:Idę
do pokoju- powiedziałam i wstałam z krzesła.
E:Pójdę
z Tobą.
Uśmiechnęłam
się. Poszłam do pokoju, który na jakiś czas miałam zajmować razem z Eddiem.
E:Stało
się coś?- zapytał
P:Nie-
odpowiedziałam
E:Wiesz,
zastanawiam się nad tym, co powiedziała Joy.
P:I
co?
E:Sądzę,
że ma rację. A Ty co o tym myślisz?
P:Ty
sądzisz, że Joy ma rację, a ja to wiem, ale wciąż mam przed oczami tego faceta,
który próbował…..- nie mogłam dokończyć, od razu mnie przytulił.
E:Zapewniam
Cię, że nikt tutaj, ani nigdzie nie zrobi Ci krzywdy.
P:Najpierw
coś na balu, później kwiaty, a teraz to. co jeszcze?- zapytałam i z oczu
pociekły mi łzy. Ostatnio bardzo dużo płakałam.
E:Nic.
Już nikt nic Ci nie zrobi.
P:To
samo mówiłeś ostatnio.
E:Wiem.
I przepraszam.
P:To
ja przepraszam. Nie powinnam.
Pogłaskał
mnie po włosach.
P:Kocham
Cię.
E:Ja
Ciebie też.
P:Proszę
Cię, nie zostawiaj mnie- powiedziałam szeptem.
Piszcie komentarze. bardzo Was proszę. One mnie motywują do dalszego pisania ;)
AWWW! <333 ONI SĄ TAAACY SŁODCY!
OdpowiedzUsuńJARAM SIĘ NIMI JAK WILLOW JEDNOROŻCAMI *___*
PISZ SZYBKO NN!
SELCIA<3
PS. MOGŁABYŚ MNIE INFORMOWAĆ O NN? ;d
MOJE GG TO: 34981742
Super!
OdpowiedzUsuńSuperrr
OdpowiedzUsuńSuper:)dodaj szybko następne:d
OdpowiedzUsuń